Philip Carlberg

Philip Carlberg (zm. w 2011 roku) – wnuczek Bridget, który zginął w wyniku wypadku samochodowego.

Osobowość[]

Według Bridget, Philip był początkowo typowym nastolatkiem, który z czasem popadł w złe towarzystwo, które strasznie go zmieniło. Carlberg zaczął brać narkotyki, a także niestosownie się zachowywać, co po części przyczyniło się do jego zgonu.

Biografia[]

Wczesne życie[]

Philip zaliczył szkołę średnią, po czym zaczął palić marihuanę i grać nałogowo w gry wideo z przyjaciółmi. W związku z tym babka wyrzuciła go z domu, myśląc, że ten zmądrzeje i wróci. Chłopak jednak postanowił udać się do miasta autostopem, lecz kierowca stracił kontrolę nad samochodem, wpadł na drzewo i zabił młodzieńca^[1].

Duchowe wyzwolenie[]

Jako że babcia nie mogła pogodzić się ze stratą wnuka, postanowiła udać się do Papa Midnite'a i porozmawiać z duchem Phila. Jej ogromne poczucie winy było tak silne, że w połączeniu z mistycznymi zdolnościami mężczyzny, przywróciło ducha Philipa na Ziemię. Ten utknął we własnej pętli i poszukiwał podwózki do miasta, zabijając kilka osób na tym samym drzewie, na którym on zginął. Kolejnym razem spotkał Zed Martin i Jima Corrigana, którzy zaoferowali mu pomoc. Chłopak jednak poczuł się niezręcznie przez pytania o rodzinę Carlberga i ponownie próbował wywołać wypadek. Niedługo po tym po raz kolejny złapał podwózkę za sprawą tych samych osób, lecz tym razem po kawałku jazdy zatrzymali się, a chłopak zaczął dostrzegać światło. W rzeczywistości jednak Midnite wraz z Constantinem postanowili zająć się przytłaczającym problemem, przy pomocy detektywa Corrigana sprowadzili bliskich wskrzeszonych ofiar to kryjówki, gdzie zmusili ich do pogodzenia się ze stratą. Dzięki temu mogli rozpocząć rytuał, który ponownie odesłał duchy, w tym ducha Philipa^[1].